Klasy piąte na Kaszubach
2019-05-15
W dniach 8-10.05.2019 r. klasy piąte naszej szkoły pod opieką wychowawców: Anny Barczyk, Katarzyny Juszczyk, Artura Lipińskiego oraz Wioletty Szulc przebywały na szkolnej wycieczce. Trasa podróży wiodła przez Szymbark nad Bałtyk. W samym sercu Kaszub, zwanym Szwajcarią Kaszubską, poznawaliśmy kulturę i tradycje tego regionu.
Obejrzeliśmy unikalne w skali świata obiekty, np. najdłuższą deskę świata, wyciętą z daglezji o długości 46,53 m , najdłuższy stół, który zmieści nawet 230 osób, największy fortepian. Posłuchaliśmy opowieści o trudnej historii naszych przodków, kiedy zwiedzaliśmy Dom Sybiraka, wybudowany w miejscowości oddalonej o 8100 km od Szymbarka, sowiecki łagier, pociąg symbolizujący wywózkę tysięcy Polaków na Syberię, dom Kaszuba z Kanady, bunkier tajnej organizacji wojskowej „Gryf Pomorski”, w którym przeżyliśmy symulację bombardowania. Był również czas na zabawę w „Domu do Góry Nogami”. Na koniec dnia w Jastrzębiej Górze, miejscowości wysuniętej najdalej na północ Polski, powitaliśmy morze. Dopełnieniem wrażeń był występ kaszubskiego zespołu , który zaprezentował ludowe pieśni oraz opowiadał o kaszubskiej kulturze. W radosnej atmosferze ze śpiewem kaszubskich pieśni na ustach wszyscy udali się na nocny odpoczynek.
Kolejny dzień to długa wycieczka do ruchomych wydm w Łebie, na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Spacer po polskiej Saharze, niezwykły pustynny krajobraz z górą Łącką, jeziorem Łebsko dostarczył wielu miłych wrażeń. Po drodze, w Rąbce, odwiedziliśmy ciekawe miejsce- tajną , niemiecką wyrzutnię rakiet- poligon doświadczalny, który w latach 60-tych mieścił polską bazę eksperymentalną, testującą rakiety meteorologiczne. Wyprawę urozmaicił rejs statkiem po jeziorze Łebsko.
Ostatni etap wycieczki spędziliśmy w Gdańsku, który przywitał nas pięknym słońcem. Pod opieką przewodnika odbyliśmy ciekawy spacer, podziwiając piękne zabytki miasta. Przeszliśmy przez Złotą Bramę, Bramę Mariacką, Długi Targ, Zieloną Bramę. Podziwialiśmy Dwór Artusa, Fontannę Neptuna, Ratusz , Bazylikę Mariacką, liczne kamieniczki , Żurawia.
To był bogaty w nową wiedzę i doświadczenia czas, na pewno dobrze przeżyty. W dobrych humorach, z pamiątkami, z uśmiechem, wróciliśmy do Rozprzy i już myślimy dokąd wyruszyć w przyszłym roku.